Choroba i cierpienie należą do trudnych doświadczeń wpisanych w nasze życie. Mogą one prowadzić do rozpaczy, a nawet buntu przeciw Bogu, ale mogą też wzmocnić i pogłębić wiarę, gdyż pobudzają do stawiania egzystencjalnych pytań. Pełny sens cierpienia ukazał Jezus Chrystus na drzewie krzyża. Chrystus objawił nam się też jako lekarz, który może uzdrowić z każdej choroby. Najważniejsze jest mimo wszystko życie duchowe. Sakrament ten udzielany ludziom chorym, obdarza specjalną łaską, która pomaga przeżyć okres trudnych doświadczeń, umacnia i wlewa pokój, by po chrześcijańsku przeżyć chorobę czy starość. Daje powrót do zdrowia, jeśli to służy dobru duchowemu, przygotowuje też na przejście do życia wiecznego. Nie można go udzielić osobie, która już na pewno nie żyje.
Do tych, którzy z powodu choroby lub podeszłego wieku nie mają siły przyjść do kościoła parafialnego, księża jeżdżą w I piątki lub I soboty miesiąca, aby ich wyspowiadać i udzielić Komunii Św. Jeśli jest taka potrzeba, udzielają też sakramentu namaszczenia chorych. W razie nagłego przypadku można zadzwonić i wezwać księdza do umierającego. Ci, którzy nie wychodzą z domu dłużej niż rok, mają prawo do tego, by w ich mieszkaniu kapłan odprawił Mszę Św. trzy razy w roku.
Opracował: Adam Kujawa